Porty, logistyka

Rozpoczęła się komercyjna eksploatacja rozbudowanego rurociągu Trans Mountain, którym kanadyjska ropa płynie z Alberty na zachodnie wybrzeże Kanady - poinformował w środę operator obiektu Trans Mountain Corporation.

"Data 1 maja 2024 oznacza początek działalności komercyjnej (…). Tankowce będą mogły rozpocząć odbieranie ropy z Linii 2 do połowy maja” - napisała firma w komunikacie. Cytowany w nim prezes Trans Mountain Corporation Dawn Farrell przypomniał, że zbudowano 988 km nowego rurociągu, odnowiono działanie 193 km istniejących wcześniej instalacji, zbudowano 12 nowych przepompowni i 19 magazynów ropy. Docelowo rurociągiem będzie transportowane 890 tys. baryłek ropy dziennie.

Część rurociągu zbudowana została w latach 50., transportowano nim do 300 tys. baryłek ropy dziennie. W związku z rosnącym zapotrzebowaniem na surowiec i możliwościami sprzedawania kanadyjskiej ropy z Alberty na rynkach azjatyckich, firma Kinder Morgan Canada zadeklarowała w 2012 r., że chce rozbudować Trans Mountain. W grudniu 2016 r. została wydana zgoda federalna na rozbudowę istniejącego rurociągu o równoległą nitkę, czyli prawie trzykrotne zwiększenie zdolności przesyłowych.

Projekt natrafił jednak na liczne sprzeciwy, w tym ostre protesty Indian mieszkających na trasie budowy. W połowie 2018 r. rząd Kanady podjął decyzję o wykupie za 4,5 mld CAD rurociągu i związanej z nim infrastruktury. We wrześniu 2018 r., w dniu przejęcia rurociągu przez skarb państwa, sąd unieważnił wcześniejszą zgodę regulatora na budowę drugiej nitki. W czerwcu 2019 r., zaledwie kilka godzin po przyjęciu przez Izbę Gmin deklaracji o zagrożeniu dla klimatu, rząd ponownie wydał zgodę na rozbudowę rurociągu, a na początku grudnia 2019 budowa się rozpoczęła. Pojawiły się wówczas informacje, że grupa indiańskich inwestorów będzie chciała wykupić rurociąg od rządu federalnego, który od decyzji przejęcia rurociągu od Kinder Morgan deklarował, że jest tylko czasowym właścicielem.

Spór z Indianami i organizacjami ochrony środowiska nie został jednak rozwiązany. W listopadzie 2019 r. publiczny nadawca CBC opublikował dokumenty wykazujące jak Trans Mountain Corp. tropi swoich przeciwników i utrudnia im działalność.

Budowa Trans Mountain miała również znaczenie polityczne. Alberta, która jest rządzona przez konserwatystów, od lat skarży się na rzekomą niechęć władz federalnych do prowincji. Są nawet środowiska skrajnej prawicy mówiące o "secesji" Alberty.

Przejęcie Trans Mountain przez rząd federalny i poprowadzenie budowy było też interpretowane jako jedyne możliwe rozwiązanie w związku z podpisaną w 2012 r. przez konserwatywnego premiera Kanady Stephena Harpera umową z Chinami o ochronie inwestycji. Umowa, której nie można wypowiedzieć przez 31 lat, dała chińskim inwestorom możliwość zaskarżania niekorzystnych dla nich decyzji rządu Kanady. Brytyjski "Guardian" napisał, że tymczasowa nacjonalizacja Trans Mountain miała właśnie uniemożliwić zaskarżanie rządu federalnego i władz prowincji o uszczuplanie dochodów chińskich inwestorów, którzy zainwestowali w kanadyjskie piaski roponośne.

Z Toronto Anna Lach 

Mapa; fot.: Trans Mountain

Terminal morski rurociągu Trans Mountain w budowie
Terminal morski rurociągu Trans Mountain w budowie

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9003 3.9791
EUR 4.226 4.3114
CHF 4.3068 4.3938
GBP 4.922 5.0214

Newsletter